Zwariowana na punkcie Queen fanka Alice'a Coopera, wyznawczyni Judas Priest.
.
.
.
Cześć!
Mam na imię Julka. (To już pewnie wiecie z komentarzy...). Mam 16 lat (jestem z początku stycznia 2001), chociaż czuję się, aż za bardzo dorosła. :/ Nie lubię pisać wypracowań z języka polskiego, ale to chyba dlatego, że mamy określony temat. Bardzo dużo rysuję dla przyjemności. Słucham rocka, metalu i ich odmian. Zazwyczaj ubieram się na czarno. Mogłabym spędzać całe dnie i noce w Empiku przeglądając biografie wszystkich moich idoli. Jestem ambitna i cierpliwa. Nienawidzę fałszywych ludzi. Irytują mnie jak nikt inny. W sieci chcę być jak najmilsza. :)
- Mój ulubiony kolor to (pewnie myślicie, że napiszę czarny, co?) zielony. :)
- Uwielbiam moje ciemno-zielone oczy.
- Nienawidzę kisili (tak to się odmienia?) i budyniów.
- Nie potrafię spędzać całych dni czatując czy spotykając się osobiście ze znajomymi. Męczy mnie to. Wolę od czasu do czasu założyć na uszy słuchawki i wyłączyć się ze świata. Pomarzyć o rockmanach, napisać coś na bloga, narysować jakiś prosty rysunek, którym i tak wszyscy będą się zachwycać, a ja go znienawidzę. Zawsze tak jest.
- Lubie chodzić do różnych centrów handlowych, ale tylko po to, żeby popatrzeć na ubrania, po przymierzać biżuterię, przeglądnąć cały asortyment oferowany w Carefourze, w dziale papierniczym (mogę tam spędzić kilka godzin i mi się nie znudzi. Z resztą nie tylko w Carefourze, ale tam mają najfajniejsze rzeczy. xD) Pooglądać w Empiku płyty i biografie...
- Lubię zimę! :D A przede wszystkim śnieg. Każdego roku buduje jakąś rzeźbę ze śniegu. Kiedyś zbudowałam konika, na którym potem siadałam i siedziałam tak dopóki nie czułam, że zaczyna się robić późno, a ja powoli zamarzam. :P (W tym roku miał być Slash, ale nie było wystarczająco śniegu, na jego 1,75 m wzrostu... I jeszcze cylinder!)
- Moje ulubione drzewo to klon. Czemu? Nie ma pojęcia. Tak jakoś. :) Co roku próbuję (na przekór tacie) zasadzić jakieś w ogródku. Odkąd koszę trawnik udało mi się uchować jedno. No oczywiście kiedy jadę kosiarką specjalnie je omijam! Może wyrośnie...
- Moje hobby to słuchanie muzyki z kaset i płyt winylowych mojego taty. Teraz jest w niebo wzięty, bo ktoś wreszcie docenił ten jego zbiór, gromadzony przez cały okres młodości i przechowywany na strychu przez 10 lat... :D No i mój sukces, którym mogę się pochwalić to to, że mojej mamie, która nienawidzi Queen, dzięki mnie spodobało się kilka utworów i chyba już zmieniła trochę swoje nastawienie do nich... W końcu nie miała nic przeciwko, żebym sobie kupiła z nimi koszulkę... xD A to można uznać za fenomen na skalę światową!
Nie mam facebooka, instagrama, spotify czy czegoś z tych rzeczy!
I tak, żyję. :P
I jeszcze coś.
Cześć! xD
Tak... pewnie myślisz, że teraz uściskam Cię i powiem Ci: Świetny blog i przedstawienie to się mylisz!
OdpowiedzUsuńALA!!!!!!!!!!! I co !!??? Masz problem (Haha! Wiesz kto ma problem!?) xD
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńTy mi tu takich rzeczy nie wypisuj! No i co ja ci na to poradzę...? xD
UsuńNo ciekawa z Ciebie postać, ciekawa :D
OdpowiedzUsuńAle wiedz, że Lars i tak Cię pozwie :)
Hhahahah! Coo?! xD No,ale witam w moich progach kochana! ;D
UsuńAahaha xD już uwielbiam tą zakładkę! :>
OdpowiedzUsuńZapomniałaś wspomnieć o tym, że jesteś moim jakże zacnym braciszkiem i ciągle masz kamienną twarz... :3 xDD
Sooł... Nie zapomnij pieprznąć mnie młotkiem w łeb! <3
Wyobraź sobie mnie wściekłego, który wycedził Ci właśnie przez zaciśnięte zęby następujące słowa: "Ja nie chcę się przyznawać, że jesteś moim bratem. Mam ci przypomnieć, dlaczego? Może dlatego, że poruszasz PEWNE TEMATY w miejscach publicznych?!". No i nie wygrałam następnego Big Milka i musiał mi wystarczyć ten jeden od ciebie na całą drogę powrotną... D;
UsuńOkeeej... :P